10 lat więzienia dla gwałciciela z legnickiego dworca. Sąd wydał wyrok

Zupełnie nagi przyczaił się w damskiej toalecie. Kobietę przed gwałtem uratował funkcjonariusz Straży Ochrony Kolei, który usłyszał wołanie o pomoc dobiegające z damskiej toalety. Do zdarzenia doszło na legnickim dworcu kolejowym w listopadzie ubiegłego roku. Sąd Rejonowy w Legnicy skazał 38- letniego Grzegorz K. na 10 lat więzienia i 10 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonej kobiety.

Grzegorz K. zaatakował w dniu, w którym po sześciu latach opuścił zakład karny w Wołowie, gdzie przebywał za rozboje i pobicia popełnione w warunkach wielokrotnej recydywy.

Pierwsze godziny wolności wykorzystał na podróż pociągiem z Wołowa do Wrocławia, a stamtąd do Legnicy. Mężczyzna krążył po dworcu, pijąc alkohol, co zauważyli funkcjonariusz SOK. Kazali mu opuścić budynek stacji. Chwilę później wrócił bocznym wejściem do budynku dworca, gdzie ukrył się w damskiej toalecie.

Tam, będąc zupełnie nagi zaatakował młodą kobietę, przewrócił ją na posadzkę, kopał po głowie i przytrzymywał, usiłując zgwałcić. Zasłaniał przy tym pokrzywdzonej usta, by utrudnić jej wezwanie pomocy. Pomimo to, pokrzywdzona broniła się i krzyczała. Z pomocą przyszedł jej funkcjonariusz Straży Ochrony Kolei, który obezwładnił mężczyznę używając gazu łzawiącego i kajdanek, a pokrzywdzona wezwała policję.

Zatrzymany mężczyzna był pijany, posiadał przy sobie również metamfetaminę.

– Choć prokuratura domagała się 12 lat pozbawienia wolności i 20 tys. zadośćuczynienia – wyrok uważamy za słuszny. Po zapoznaniu się z uzasadnieniem nie wykluczamy natomiast odwołania od wyroku dotyczącego drugiego z zarzutów dotyczącego posiadania narkotyków – powiedziała nam prokurator Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Usiłowanie gwałtu zagrożone jest maksymalną karą od dwóch do 12 lat więzienia, a posiadanie narkotyków karą trzech lat.

spot_img

Przeczytaj także

spot_img
Reklamaspot_img

Nowe na stronie