2055 godzin w podróży mógł spędzić poseł Robert Kropiwnicki z Platformy Obywatelskiej od początku kadencji do końca 2021 roku. To 2,63 godziny dziennie lub 3,81, jeśli liczone są tylko dni robocze. Dane opublikował na Twitterze analityk Radek Karbowski. W sieci zawrzało.
– Jestem kierowcą w Sindbadzie i tyle nie robię.
– Koleś jest po prostu cały czas w podróży. Taki przedstawiciel handlowy, ale z Sejmu. Nie czepiajmy się.
– Zwrot “drogi panie pośle” nabiera nowego znaczenia – to komentarze z Twittera.
Legnicki poseł Robert Kropiwnicki przejechał 88 400 km, odbył 194 krajowe loty. Koszt podróży wyniósł 184 930,32 zł. To najwyższy wynik spośród wszystkich posłów.
Koszty podróży to nie wszystko. Od początku 2020 roku poseł pobiera środki z Kancelarii Sejmu na wynajem mieszkania w Warszawie – do 3500 zł miesięcznie.
Robert Kropiwnicki na koniec 2020 roku zadeklarował posiadanie 283 tys. zł środków pieniężnych, 9 mieszkań (część w kredycie), gruntu o powierzchni 2 ha oraz garażu.