Bił i groził śmiercią swojej mamie. Mając 4 promile alkoholu uciekał przed policją

W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia Komenda Miejska Policji w Legnicy została poinformowana przez 68-letnią kobietę, że jej syn grozi jej śmiercią i znęca się nad nią. Choć sprawca uciekł przed policją, chwilę później został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Miał prawie 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. 

37-letni legniczanin kilkanaście dni wcześniej opuścił zakład karny, gdzie odbywał karę za znęcanie się nad matką. Nie zastosował się do sądowego zakazu kontaktowania się z kobietą i nakazu opuszczenia mieszkania.

– W święta kobieta chcąc spędzić ten dzień z synem i mając nadzieję, że tym razem będzie spokojnie, wpuściła go do mieszkania. Niestety, 37-latek wszczął awanturę, podczas której wyzywał matkę i kilkukrotnie ją uderzył. Ponadto groził kobiecie pozbawieniem życia – mówi młodsza aspirant Anna Tersa z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.

W trakcie prowadzonych czynności, śledczy zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie zarzutów zatrzymanemu mężczyźnie. Dotyczą one stosowania gróźb karalnych wobec matki i uszkodzenia jej ciała oraz niestosowania się do orzeczonych środków karnych.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Legnicy sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania 37-latka na okres 3 miesięcy. Za popełniane przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Przeczytaj także

Nowe na stronie