W walce o życie dziewięcioletniego chłopca ważna była każda sekunda. Dziecko szczęśliwie trafiło na czas na szpitalny oddział ratunkowy w Legnicy, bo wiozący go tato mógł liczyć na policyjną eskortę.
– Radiowóz, którym jechali policjanci wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy, pełniących służbę na terenie Prochowic zatrzymał roztrzęsiony mężczyzna. Poinformował, że wiezie dziewięcioletniego syna który uległ wypadkowi w domu i ma rozcięte żyły w nadgarstku, palce i silnie krwawi. Mężczyzna obawiał się czy zdąży dojechać na czas do szpitala – relacjonuje aspirant Katarzyna Baniewska z legnickiej policji.
Policjanci asp. Cyprian Bandrowski i sierż. Mateusz Witkowski (na zdjęciu) nie zastanawiając się ani chwili podjęli decyzję o pilotażu dziecka do szpitala w Legnicy. Policjanci zgłosili pilotaż dyżurnemu KMP Legnica sprawnie i bezpiecznie poprowadzili pilotowane auto do szpitala a następnie na Szpitalny Oddział Ratunkowy, gdzie chłopiec natychmiast otrzymał niezbędną pomoc ratującą życie.