Temat budowy grzebowiska dla zwierząt wraz z krematorium w Legnicy ciągnie się już od 15 lat. Inwestycja ta nie ma jednak szczęścia. Wszystko wskazuje na to, że urząd miasta zrezygnuje z drugiej już firmy, która miała ją zrealizować.
Pomysł zwierzęcej nekropolii w Legnicy zrodził się na początku poprzedniej dekady. Zgodnie z planami urzędu miasta, cmentarz wraz z krematorium przy ul. Kilińskiego miał powstać do 2014 r. Budowa do dziś jednak nie ruszyła i niewiele wskazuje na to, by miało coś się w tej materii zmienić.
Jako pierwsza zadania miała się podjąć warszawska firma Zawsze Razem. Ta podpisała z magistratem umowę na dzierżawę półhektarowej działki w Lasku Złotoryjskim i przez kolejne trzy lata w Legnicy się nie pojawiła. Finalnie miasto umowę wypowiedziało. Sprawa przycichła na dwa lata.
Nowego partnera magistrat znalazł w 2018 r. podpisując umowę z legnicką spółką Mountain. Zgodnie z jej zapisami cmentarz dla zwierząt miał być otwarty do końca 2019 r. Był to główny warunek 30-letniej dzierżawy terenu. Mimo że minęły kolejne cztery lata, inwestycja przy ul. Kilińskiego wciąż nie ruszyła, bo utknęła na etapie opracowania dokumentacji, konkretnie – projektu budowlanego.
– 20 maja 2022 r. wydano inwestorowi trzy egzemplarze projektu celem uzupełnienia nieprawidłowości – informuje Jadwiga Zienkiewicz, zastępca prezydenta Legnicy. Od tego czasu, nic w temacie cmentarza się nie dzieje. Wg obecnie obowiązującego terminu, gotowy miał być on do końca czerwca 2023 r. W Ratuszu doszli już chyba do wniosku, że z tej współpracy nic nie będzie i 2 sierpnia dzierżawca został wezwany do „wyjaśnienia przyczyn braku realizacji budowy pod rygorem rozwiązania umowy dzierżawy”.
Urząd miasta zapewnia, że firma Mountain, co prawda ociąga się z rozpoczęciem inwestycji, to jednak czynsz płaci. W pierwszych latach umowy – 215 zł miesięcznie plus VAT. Jako że stawka podlega waloryzacji, obecnie wynosi ona 273,45 zł plus VAT. – Osiągnięte wpływy do budżetu miasta z tego tytułu od 2018 r. wynoszą 13 102,38 zł netto – wylicza wiceprezydent Jadwiga Zienkiewicz. I dodaje, że dzierżawca płaci dodatkowo podatek od nieruchomości.