“Skandal i hańba w polskim Parlamencie. Żydzi zawłaszczają Polskę.” – to fragment wpisu zamieszczonego na parafialnej stronie rzymskokatolickiej parafii pw. Wszystkich Świętych w Miszkowicach, na Diecezji Legnickiej. Wpis zniknął po interwencji biskupa legnickiego Andrzeja Siemieniewskiego – pisze o tym Gazeta Wyborcza.
“Skandal i hańba w polskim Parlamencie. Żydzi zawłaszczają Polskę. Chyba że się mylę i w parlamencie żydowskim – Knesecie zapala się paschał, świece adwentowe, roratkę i głosi się katechezy katolickie. To wtedy zwracam honor. Starszy ministrant żydowski: Hołownia – napisał na stronie parafii w Miszkowicach w powiecie kamiennogórskim proboszcz Wiesław Florczuk.
Rzecznik legnickiej kurii ks. Waldemar Wesołowski w rozmowie z Wyborczą podkreślił, że „wpis ks. proboszcza, o którym mowa, jest jego prywatną opinią. Z pewnością nie powinien on znaleźć się na stronie parafialnej, podobnie jak jakiekolwiek inne komentarze związane z życiem politycznym (…).”
Dodał, że biskup legnicki przeprowadził rozmowę z ks. Florczukiem i nakazał usunięcie wpisów, które wykraczają poza sprawy duszpasterskie i parafialne. Wpisy zostały usunięte.
Ks. Wesołowski podkreślił, że stanowisko Kościoła na temat incydentu w Sejmie jest już znane. Kard. Grzegorz Ryś, jako przewodniczący Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem Konferencji Episkopatu Polski, w oświadczeniu przyznał, że jest mu wstyd za zachowanie posła Brauna.
Incydent w Sejmie z udziałem posła Grzegorza Brauna miał miejsce 12 grudnia. Poseł Konfederacji Grzegorz Braun chwycił za gaśnicę i zgasił świece chanukowe. W efekcie doszło także do słownej awantury na sali plenarnej. Marszałek Szymon Hołownia wykluczył posła Brauna z obrad. Poseł Braun poniesie także kary finansowe.