Legniccy policjanci, wspólnie z funkcjonariuszami ze Złotoryi i Wrocławia, zatrzymali mężczyznę, który znieważał telefonicznie oficerów prasowych Państwowej Straży Pożarnej i kierował po ich adresem groźby karalne. Zatrzymanego w Warszawie 40-letniego mieszkańca stolicy przewieziono do legnickiej komendy. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 2 miesiące.
Śledztwo w tej sprawie prowadziła policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Legnicy.
– Mariusz Z. podczas rozmów telefonicznych z funkcjonariuszami Państwowej Straży Pożarnej, znieważał ich używając wielu słów wulgarnych i obraźliwych. Był agresywny, a jednemu z oficerów prasowych Państwowej Straży Pożarnej, groził pozbawieniem życia – relacjonuje prokurator Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Policjanci ustalili, że dolnośląskich strażaków znieważał 40-letni mieszkaniec Warszawy.
– W jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli telefon komórkowy, z którego dzwonił. Mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy dał podstawę do przedstawienia mężczyźnie zarzutów m.in. za kierowanie gróźb karalnych oraz znieważenie funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej – mówi aspirant sztabowy Łukasz Dutkowiak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej we Wrocławiu.
Mężczyzna nie przyznaje się do winy, jednak jego zeznania są sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowym.
Grozi mu kara łączna do 5 lat pozbawienia wolności.
– Prokurator będzie się domagał wymierzenia Mariuszowi Z. surowych kar jednostkowych, jak i surowej kary łącznej pozbawienia wolności – dodaje prokurator Lidia Tkaczyszyn.