spot_img

KGHM wpłacił do budżetu państwa 1,2 mln zł od każdego pracownika

1 215 726,88 zł – to dokładna wartość podatku „miedziowego” przypadająca na jednego pracownika KGHM. Wartość obciążającego spółkę podatku od trzech lat stale rośnie. W tym roku ma wynieść aż 4,6 miliarda złotych.

W półrocznym podsumowaniu wyników finansowych KGHM zawarta jest m.in. informacja o kwocie podatku od wydobycia niektórych kopalin. W ciągu zaledwie sześciu ostatnich miesięcy firma zapłaciła go aż 1,973 mld zł – to więcej niż średnia roczna kwota podatku przez pierwsze dziewięć lat jego obowiązywania. Dla porównania w całym roku 2022 firma wydała 2,8 mld zł na kluczowe inwestycje związane z jej działalnością produkcyjną w Polsce.

Do tej pory KGHM zasilił państwową kasę kwotą blisko 23 miliardów złotych. W spółce matce holdingu na dziś zatrudnionych jest 18 834 osób – 12 632 w kopalniach, 3 615 w hutach i 2 587 w pozostałych oddziałach Polskiej Miedzi. Poziom zatrudnienia jest porównywalny z rokiem 2012, gdy rząd Platformy Obywatelskiej podatek „miedziowy” wprowadził – wówczas w spółce pracowało 18 566 osób, w tym 13 941 na stanowiskach robotniczych.

Oznacza to, że w ciągu jedenastu lat każdy z pracowników KGHM wypracował około 1,2 mln zł, które zostały oddane fiskusowi. W dodatku od trzech lat wysokość podatku wyraźnie wzrosła, a wśród polityków rozpoczynających właśnie swoje kampanie wyborcze nie słychać głosów o konieczności jego zniesienia. Inaczej było w roku 2015, gdy Prawo i Sprawiedliwość zabiegało o głosy mieszkańców Zagłębia Miedziowego. Wówczas czołowi przedstawiciele tej partii, w tym przyszła premier Beata Szydło, pokazywali projekt ustawy uwalniającej spółkę od podatku „miedziowego”.

(Joanna Dziubek, lubin.pl)

spot_img

Przeczytaj także

Nowe na stronie