spot_img

Nie zatrzymał się do kontroli, uciekał przez pola na lewych blachach

To miała być rutynowa kontrola motorowerzysty. Złotoryjscy policjanci pełniąc służbę na terenie Zagrodna włączyli sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu. Reakcja kierowcy była zupełnie odwrotna.

– Pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych nadawanych z policyjnego radiowozu kierowca zaczął uciekać początkowo drogą asfaltową, a następnie drogą polną i polem uprawnym. Po kilkuset metrach 29-latek został zatrzymany przez policjantów. Mężczyzna w trakcie ucieczki nie odniósł poważnych obrażeń ciała – relacjonuje młodsza aspirant Dominika Kwakszys z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.

Badanie alkomatem wykazało, że kierowca był trzeźwy, ale jednoślad, którym się poruszał nie był dopuszczony do ruchu. Nie miał ubezpieczenia i aktualnych badań technicznych, a tablice rejestracyjne były przełożone z innego motocykla.

O dalszym losie 29-latka zadecyduje sąd. Grozi mu kara finansowa z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, kara pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

spot_img

Przeczytaj także

Nowe na stronie