W ramach przebudowy Placu Słowiańskiego powstało rondo. Jedni kierowcy je chwalą, inni przeklinają. Nie brak opinii, że to pieniądze wyrzucone w błoto, kosztowny kaprys prezydenta Legnicy Tadeusza Krzakowskiego.
Budowa nowego Placu Słowiańskiego wraz z rondem pochłonęła blisko 30 mln zł. 25 mln zł Legnica otrzymała z rządowego programu Polski Ład. Prezydent Tadeusz Krzakowski i jego urzędnicy przekonują, że miasto zyskało nowoczesny plac i rozwiązanie komunikacyjne na miarę XXI wieku.
Są też jednak zdania odmienne. – To klasyczny przykład betonozy, która nie ma nic wspólnego ze współczesnymi, proekologicznymi trendami. Samo rondo to przykład nieprzemyślanego wydawania publicznych pieniędzy. Są w Legnicy ważniejsze wydatki! – grzmi opozycja w radzie miejskiej.
Rondo na Placu Słowiańskim – radni przegłosują nazwę
Tymczasem na styczniowej sesji rada miejska przyjmie uchwałę ws. nadania nazwy nowemu rondu.
– Nadaje się nazwę „Konstytucji 3 Maja” rondu zlokalizowanemu w granicach placu Słowiańskiego na skrzyżowaniu ulic Fryderyka Skarbka, Witelona i Adama Mickiewicza – czytamy w prezydenckim projekcie uchwały.