Austriacki koncern Amic Energy przymierza się do budowy stacji paliw przy ul. Pocztowej w Legnicy. Stanąć ma ona na 1,5-hektarowej działce w pobliżu dworca kolejowego, którą w minionej dekadzie miasto sprzedało rosyjskiemu Łukoilowi.
Drugi pod względem wielkości rosyjski koncern paliwowy działkę wciśniętą między Biedronkę a Hotel Książęcy nabył od miasta blisko dziesięć lat temu. Łukoil był bliski realizacji inwestycji, ale temat upadł z powodu zjazdu z ul. Pocztowej na stację – takiego, który nie powodowałby zagrożenia dla ruchu drogowego. Powstał co prawda nawet projekt, ale finalnie wylądował on w koszu wojewody dolnośląskiego, który zaproponowane przez legnickich urzędników rozwiązanie uznał za niedopuszczalne.
Stacja paliw przy ul. Pocztowej – koncern ma już pierwsze zgody
W 2016 r. austriacki koncern Amic Energy przejął sieć stacji paliw Łukoila w Polsce. Tym sposobem działka w centrum Legnicy zmieniła właściciela. Austriacy nie spieszyli się z inwestycją, ale w końcu w 2022 r. wystąpili do prezydenta miasta o wydanie decyzji środowiskowej. Niedawno ją otrzymali. Z budową ruszyć jednak jeszcze nie mogą, bo wciąż toczą się postępowania administracyjne w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej.
Dotyczą one potencjalnych uciążliwości dla mieszkańców pobliskich kamienic. Przed hałasem chronić ich mają czterometrowe ekrany akustyczne o długości 75 metrów oraz nasadzone drzewa i krzewy. Kolejną przeszkodą są przepisy dot. terenów zalewowych, a działka pod stację na nich leży. Dlatego projekt budowlany uwzględnia zabezpieczenia podziemnych pojemników na benzynę i olej napędowy.
Amic Energy – rosyjskie powiązania? Austriacka spółka zaprzecza
W lutym 2016 r. Amic Energy odkupił od Łukoila 230 stacji w Polsce, Łotwie i na Litwie. Rok wcześniej austriacki koncern kupił od Rosjan stacje na Ukrainie. Szybko zaczęły być tam bojkotowane przez kierowców, a nawet blokowane przez aktywistów. Powodem były silne biznesowe i personalne powiązania z Rosją. Spółka konsekwentnie jednak zaprzecza powiązaniom z rosyjskim kapitałem i podkreśla, że jej właścicielem jest fundusz inwestycyjny AMIC Energy Management GmbH z siedzibą w Wiedniu.
– Firma Amic Polska sprzedaje paliwa dostarczane wyłącznie z polskiej rafinerii PKN Orlen. Dajemy zatrudnienie ponad tysiącu osobom w Polsce i tutaj płacimy podatki. Z całą stanowczością potępiamy brutalny atak Rosji na Ukrainę! Solidaryzujemy się z narodem ukraińskim, jednocześnie poważnie obawiając się o los pracowników stacji AMIC Energy w Ukrainie. W związku z powyższym, prosimy o niepowielanie i nierozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na temat naszej firmy – czytamy w komunikacie zarządu Amic Polska wydanym po tym, jak znalazła się na cenzurowanym po rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Przed rokiem głośno było o tym, jak współpracę z siecią Amic, która oferowała rabaty posiadaczom Karty Mieszkańca, zerwał Gdańsk. Z kolei przed stacją w Kielcach miała miejsce manifestacja ukraińskiej młodzieży. Czy w Legnicy, w której szacuje się, że mieszka obecnie ok. 10 tys. Ukraińców, może dojść do podobnych akcji? Nie wiadomo. Wiadomo za to, że na inwestycji zależy władzy w Ratuszu. Porośnięty krzakami plac w samym centrum miasta, tuż przy dworcu kolejowym, wizytówką Legnicy z pewnością przecież nie jest.