Straż pożarna w Legnicy zgłoszenie otrzymała o godz. 13.30. Pożar wybuchł w barakach przy ul. Monterskiej. To miejsce, gdzie bardzo często przebywają osoby bezdomne. Na szczęście dziś nie było tam nikogo, albo w porę zdążyli opuścić pustostany.
Pożar był tak duży, że dwie z jednostki legnickiej PSP nie były w stanie go ugasić. Wezwano wsparcie OSP Ulesie i OSP Raczkowa. By w płynnym tempie prowadzić działania gaśnicze, trzeba było kilkakrotnie uzupełniać wodę – czytamy na profilu FB Legnickiego Ratownictwa w Obiektywie.
Ostatecznie pożar ugaszono o godz. 16.34.
Policja oraz biegli zakresu pożarnictwa będą wyjaśniać, co było przyczyną pożaru. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mogło to być podpalenie.