To musi być hit! Wodewil na zakończenie sezonu w legnickim Teatrze Modrzejewskiej

Jest rok 1933. W prowincjonalnym Liegnitz działa wówczas teatrzyk wodewilowy „Pałac Walhalla”, ale ledwo przędzie. Do czasu, gdy w tym podupadającym przybytku pojawiają się gwiazdy berlińskiego kabaretu. Zaczynają się dziać rzeczy tajemnicze i niepokojące, a do drzwi puka hitlerowska rewolucja…

„Wodewil Liegnitz albo ostatnia noc Republiki Weimarskiej” – to trzecia, w kończącym się sezonie artystycznym, premiera Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy. Jeszcze przed pierwszym spektaklem uznano ją za superprodukcję.

Dyrektor Modrzejewskiej liczy na przychylny odbiór tytułu przez widzów. „Mam nadzieję, że to będzie hit” – mówił w radiowej „Trójce” Jacek Głomb.

Reżyserii nowego muzyczno-dramatycznego widowiska legnickiego teatru podjął się Łukasz Czuj. Dla dyrektora artystycznego toruńskiego Horzycy nie jest to pierwsza współpraca z Modrzejewską – wcześniej zrealizował tu „Komedię obozową” (2012 r.) oraz wznowioną niedawno „Lekcję tańca w Zakładzie Weselno-Pogrzebowym Pana Bamby” (2017 r.).

– Na skalę legnicką jest to superprodukcja, w pełni oryginalna. Mamy siedemnastu aktorów, pięciu muzyków. Całość z napisanym specjalnie na potrzeby tego projektu tekstem scenariusza, z songami, muzyką, wykorzystującą potencjał zespołu legnickiego, który jak doskonale państwo wiecie potrafi nie tylko grać, ale również śpiewać – mówi mówił na próbie prasowej Łukasz Czuj.

Twórcy zapowiadają, że widzowie doświadczą emocjonalnego rollercoasteru. Zestaw songów został skonstruowany w sposób niezwykle eklektyczny – odwołujący się do tradycji muzyki przedwojennej, operetkowej, burleskowej, ale również rockowej.

Za scenariusz wodewilu odpowiada dramaturg legnickiego teatru Robert Urbański, a teksty songów stworzył Michał Chludziński. Na deskach Sceny Gadzickiego wystąpią niemal wszyscy członkowie zespołu Modrzejewskiej. Całości towarzyszyć będzie muzyka grana na żywo.

Spektakl realizowany jest dzięki wsparciu Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej.

Produkcję najnowszego przedstawienia Teatru Modrzejewskiej dofinansowały również Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Samorząd Województwa Dolnośląskiego.