Policja ostrzega przed kradzieżami pieniędzy na „hydraulika”. W poniedziałek mieszkanka Legnicy straciła około 4 tys. złotych.
– 83-letnia mieszkanka Legnicy, przekonana, że rozmawia z hydraulikiem, wpuściła do mieszkania mężczyznę podającego się za pracownika spółdzielni, który poinformował ją o awarii sieci wodociągowej. Mężczyzna powiedział, że musi sprawdzić kaloryfery i wodomierze. Po sprawdzeniu urządzeń ze wszystkich pomieszczeniach polecił kobiecie nabranie wody na zapas. Kiedy 83-latka udała się do kuchni, aby napełnić wodą garnki, po chwili zorientowała się, że domniemany pracownik spółdzielni opuścił jej mieszkanie. Kobieta po wyjściu mężczyzny zauważyła, że nie ma w pokoju córki pieniędzy oraz złotej biżuterii – opowiada kom. Jagoda Ekiert z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Policja apeluje: pamiętajmy, aby pod żadnym pozorem nie wpuszczać do mieszkań nieznanych osób. Właściciele wynajmowanych lokali, administracja, czy spółdzielnie mieszkaniowe zawsze informują odpowiednio wcześniej o wizytach swoich pracowników. Oszuści i złodzieje bez wahania wykorzystają wszystkie możliwe środki i sposoby, aby się nieuczciwie wzbogacić. Należy pamiętać o tym, aby sprawdzić wiarygodność rozmówcy, dzwoniąc do spółdzielni i upewniając się, że wysłali do nas taką osobę. Dodatkowo należy sprawdzić legitymację odwiedzającej nas osoby.
– Apelujemy szczególnie do młodych ludzi, aby rozmawiali ze swoimi rodzicami i dziadkami, przekazując im najważniejsze informacje na temat bezpieczeństwa i występujących zagrożeń po to, by unikać sytuacji, w których nie jednokrotnie mogą stracić oszczędności swojego życia – kończy kom. Jagoda Ekiert.