Wskoczył policjantom na ręce. Był przerażony poranną burzą

Przestraszony piorunami i grzmotami pies uciekł właścicielowi podczas spaceru. Błąkał się przy bardzo ruchliwej drodze powiatowej. Przemokniętym czworonogiem zaopiekowali się jaworscy policjanci.

– Pies zachowywał się spokojnie, był jednak mocno wystraszony i trząsł się z zimna. Zawołany przez funkcjonariusza natychmiast przybiegł i wskoczył mu na ręce. Miał przypiętą smycz, a na obróżce znajdował się numer telefonu do jego właściciela –  relacjonuje aspirant sztabowa Ewa Kluczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.

Policjanci skontaktowali się z mieszkańcem powiatu jaworskiego, który bezskutecznie szukał swojego pupila, a potem zawieźli czworonoga do domu i oddali go właścicielowi.