spot_img

“Prezydent Krzakowski unika zobowiązań”

Samorząd województwa zapewnia, że tworzy pozew sądowy w sprawie niewywiązywania się prezydenta Tadeusza Krzakowskiego z umowy na współfinansowanie działań Teatru Modrzejewskiej w Legnicy. Jednocześnie marszałek chce przekazać brakującą kwotę na potrzeby legnickiej sceny. O tym zdecydują jednak radni sejmiku.

Za pół miesiąca radni sejmiku dolnośląskiego pochylą się nad uchwałą w sprawie wsparcia dla Teatru Modrzejewskiej w Legnicy. Inicjatywa ma dać oddech nadkaczawskiej instytucji. Oddech, którego brakuje po tym, jak władze Legnicy, bez konsultacji z urzędem marszałkowskim czy miejscowymi radnymi, podjęły zaskakującą decyzję. Stawką 1,5 mln zł.

– Jest to kwota, którą w tym roku powinien przekazać dla teatru pan prezydent Legnicy, zgodnie z zawartą umową, która trwa od kilkunastu lat. A prezydent tego zobowiązania unika – komentuje Michał Nowakowski, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.

Więcej w materiale WIDEO:

Przypomnijmy – od 2009 r., gdy w życie weszła umowa w sprawie współfinansowania działań legnickiego teatru przez samorządy, urząd marszałkowski zwiększał kwotę dofinansowania. W ubiegłym roku ta wyniosła już 6,5 mln zł. Jednocześnie służby marszałka zapowiadają, że pracują obecnie nad pozwem sądowym w tej sprawie. Nie mają bowiem wątpliwości, że Legnica powinna wypełnić swoje zobowiązanie w myśl treści formalnego porozumienia.

– Chcemy, aby ta sytuacja znalazła pozytywne rozwiązanie, ale musimy w tym momencie zrobić wszystko, żeby pomóc, skoro pan prezydent do takiego obowiązku – odpowiedzialności za kulturę dolnośląską i legnicką – się nie poczuwa – podsumowuje Nowakowski.

Czekając na wsparcie od zarządu województwa teatr przeszedł w tryb uśpienia. “Nie będzie spektakli, edukacji teatralnej a przede wszystkim żadnych premier” – wylicza dyrektor Jacek Głomb, przewidując, że Modrzejewskiej grozi bankructwo. Do sprawy wrócimy.

spot_img

Przeczytaj także

Nowe na stronie