Czarna, sucha jezdnia i mały ruch na drodze. Warunki do jazdy wręcz wymarzone, można więc mocniej wcisnąć gaz. Niestety i w takiej sytuacja nadmierna prędkość może skończyć się tragedią. Tym razem udało się jej uniknąć, ale niewiele brakowało.
– Na trasie Jawor – Mierczyce, na wysokości Snowidzy, 85-letni mieszkaniec powiatu jaworskiego kierujący oplem, jadąc z nadmierną prędkością stracił panowanie nad samochodem, auto wypadło z drogi i dachowało. Mężczyzna był trzeźwy i jechał sam. Nie wymagał pomocy medycznej – mówi aspirant sztabowa Ewa Kluczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.
Kierowca ukarany został mandatem w wysokości 500 zł.