Urząd miasta ogłosił przetarg na „kompleksową obsługę, eksploatację i konserwację fontanny multimedialnej” w Parku Miejskim. Fontanna dzieli legniczan. Dla jednych jest atrakcją, wizytówką miasta. Dla drugich kosztownym kaprysem prezydenta Tadeusza Krzakowskiego.
Rewitalizacja sprowadzająca się w zasadzie do wybudowania nowego kompleksu fontann w tzw. części francuskiej legnickiego parku, przeprowadzona została w latach 2019-2021. Inwestycja pochłonęła prawie 16 mln zł. Od samego początku krytykowana była przez opozycję w radzie miejskiej, która wytykała prezydentowi zbyt duże koszty przedsięwzięcia. Ratusz konsekwentnie ataki te odpiera, wskazując na niesłabnące zainteresowanie pokazami multimedialnymi pokazami w sezonie letnim.
Z roku na rok utrzymanie fontanny droższe
Rozpisany przez magistrat przetarg dotyczy prac serwisowych związanych z obsługą fontanny, całodobowej ochrony obiektu oraz organizacji multimedialnych spektakli w sezonie letnim. W 2022 r. urząd miasta zapłacił za te usługi 341 tys. zł. W 2023 r. już bez mała 400 tys. zł. W 2024 r. będzie zapewne jeszcze drożej.
Wodociągi nie mają konkurencji
W minionych latach zlecenie otrzymywało Legnickie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, które jako jedyne stawało do przetargów. Miejska spółka konkurencji z tej dziedzinie raczej nie ma, fontanną więc będzie się opiekować zapewne i w przyszłym roku. Jej pracownicy są przeszkoleni u producenta i mają doświadczenie, jak obsługiwać instalację.
Na jaką kwotę tym razem skalkulują w legnickich wodociągach obsługę fontanny? Dowiemy się o tym jeszcze w tym miesiącu.