Kto w okręgu legnicko – jeleniogórskim może wygrać jesienne wybory do Sejmu? Ilu posłów mają szansę wprowadzić do parlamentu poszczególne ugrupowania? Najnowsza symulacja przynosi zaskakujące wyniki! Jeśli Bezpartyjni Samorządowcy przekroczą próg wyborczy w skali kraju, w naszym okręgu zabiorą mandat Nowej Lewicy, z kolei na rzecz Konfederacji miejsce w Sejmie straci Prawo i Sprawiedliwość.
W okręgu legnicko – jeleniogórskim do podziału jest 12 mandatów. W kończącej się kadencji sześć z nich ma PiS. Posłami są Elżbieta Witek, Marzena Machałek, Krzysztof Kubów, Wojciech Zubowski, Ewa Szymańska i Szymon Pogoda. Ten ostatni wszedł do Sejmu na miejsce Adama Lipińskiego, którego mandat wygasł w listopadzie 2020 r., gdy został wiceprezesem Narodowego Banku Polskiego
Koalicja Obywatelska ma trzech posłów. Są nimi Piotr Borys, Zofia Czernow i Robert Kropiwnicki.
Lewicę w Sejmie reprezentują Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska oraz Robert Obaz.
PSL ma jeden mandat, który wywalczył Stanisław Żuk z Kukiz’15 – partii, idącej dziś do wyborów z PiS-em.
Układ mandatów z okręgu legnicko – jeleniogórskiego może się po wyborach radykalnie zmienić!
Symulacja mandatów w okręgu nr 1 (legnicko – jeleniogórskim)
PiS – 5 mandatów
Choć najnowsze sondaże dają partii Jarosława Kaczyńskiego niemal pewne zwycięstwo w skali kraju, to w naszym okręgu wyborczym PiS traci jeden mandat. Wątpliwości nie budzi reelekcja marszałek Elżbiety Witek, która jest liderem listy. Mimo, że przed czterema laty kandydowała z drugiego miejsca pokonała ówczesną „jedynkę” na liście Adama Lipińskiego (33.269 głosów) osiągając najwyższe poparcie w okręgu wśród wszystkich kandydatów – 46.171 głosów.
Na mandaty mogą z pewnością liczyć Krzysztof Kubów (w 2019 – trzeci wynik – 23.834 głosy) oraz Marzena Machałek (22.481 w wyborach w 2019 r.)
Do podziału pozostają więc dwa mandaty, o które powalczy trzech obecnych parlamentarzystów: Wojciech Zubowski (12. 868 głosów w 2019 r.), Ewa Szymańska (8.930) i Szymon Pogoda (4.876 głosów). Ten ostatni ma najwyższą z nich pozycję na liście – nr 3 (po Witek i Machałek), jest to więc raczej „miejsce biorące”. Batalia o piąty PiS-owski mandat rozstrzygnie się raczej między 71-letnią Ewą Szymańską z Legnicy i 44-letnim Wojciechem Zubowskim z Głogowa.
Koalicja Obywatelska – 3 mandaty
Tu raczej nic nie powinno się zmienić w stosunku do wyborów z 2019 roku. Pierwsza trójka na liście jest taka sama, zmieniła się tylko kolejność. W tych wyborach liderem jest Zofia Czernow z Jeleniej Góry (w 2019 r. była na miejscu drugim, wynik: 15.761 głosów), dwójkę ma Robert Kropiwnicki z Legnicy (w 2019 r. pozycja nr 3 – 14.714 głosów), a trzecie Piotr Borys z Lubina („jedynka” w 2019 – 35.064 głosów). Ich reelekcji, nikt z listy KO raczej nie powinien zagrozić.
Nowa Lewica – 1 lub 2 mandaty
Ilość mandatów Nowej Lewicy zależy od tego czy Bezpartyjni Samorządowcy przekroczą próg wyborczy. Jeśli tak, NL weźmie jeden mandat. Lewica, tym razem, startuje bez wybitnego lidera, którym przed czterema laty była Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska. Zdobywając w okręgu nr 1 41.480 tys. zapewniła mandat nie tylko sobie, ale także drugiemu na liście Robertowi Obazowi, który uzyskał zaledwie 4.250 głosów. Lokomotywy na liście do Sejmu Lewica nie ma, bo Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska kandyduje do Senatu. Zgodnie z zasadą, że „jedynki biorą” mandat powinien zdobyć „spadochroniarz” z Oleśnicy Arkadiusz Sikora. Jeśli w grę wchodzić będzie drugi mandat – raczej weźmie go obecny poseł Robert Obaz, choć tu może się wiele wydarzyć.
Trzecia Droga – 1 mandat
Tu można się spodziewać prawdziwej rosyjskiej ruletki. Numer 1 z 2019 roku – Stanisław Żuk, który na liście PSL-u reprezentował Kukiz’15, w tych wyborach kandyduje z PiS. „Jedynką” Trzeciej Drogi jest 78-letni Tadeusz Samborski z PSL, wyjątkowo kontrowersyjna postać. Ostatnio zasłynął w całym kraju dzięki reportażowi „Resortowe dzieci”, w którym ujawniono, że był kontaktem operacyjnym komunistycznego wywiadu cywilnego, czyli I departamentu MSW.
Poważną konkurencją będą dla Samborskiego Mariola Szczęsna, burmistrz Miasta i Gminy Lwówek Śląski kandydująca z trzeciego miejsca na liście Trzeciej Drogi w okręgu nr 1 oraz Krystyna Barcik (nr 4), wieloletnia dyrektor legnickiego szpitala, radna Rady Miejskiej Legnicy.
Bezpartyjni Samorządowcy – 1 mandat
Jeśli ugrupowanie przekroczy próg wyborczy i wejdzie do Sejmu, mandat ma w kieszeni lider listy Robert Raczyński, prezydent Lubina, inicjator powstania w Polsce ruchu Bezpartyjnych Samorządowców. Swoją skuteczność w działaniu udowodnił jako wieloletni prezydent Lubina, ale także lider ugrupowania, które współrządzi obecnie Dolnym Śląskiem.
Konfederacja – 1 mandat
Listę Konfederacji w okręgu legnicko-jeleniogórskim otwiera Robert Grzechnik z Wrocławia, dla miejscowych absolutny „no-name”. Ale pierwsze miejsce na liście robi swoje. Poważnym zagrożeniem może być dla niego – z racji nazwiska – Jacek Korwin-Mikke, kandydujący z pozycji czwartej. W wyborach w 2019 roku, zajmując dopiero dziewiąte miejsce na liście, Korwin-Mikke zdobył w naszym okręgu 5450 głosów, zaledwie o 908 mniej od lidera listy Waldemara Utechta.
Jak to policzyliśmy?
Szacując krajowe poparcie dla poszczególnych komitetów wyborczych uśredniliśmy wyniki z czterech najnowszych sondaży wyborczych. Do uzyskanego w ten sposób wyniku wprowadziliśmy następnie współczynnik regionalny – to wynikająca z oficjalnych wyników wyborów do Sejmu w 2019 roku poprawka, pokazująca jak wyniki w skali kraju różnią się od tych w okręgu legnicko-jeleniogórskim. Na koniec wyniki metodą D’Hondta przeliczyliśmy na mandaty dla poszczególnych ugrupowań.