Po czterech miesiącach oddział urologiczny w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy wznowił działalność. Umowę na świadczenie usług urologicznych – w atmosferze skandalu i niemal z dnia na dzień – wypowiedziała szpitalowi warszawska firma Jumo. W kolejce na operację czekało wówczas około 300 pacjentów, w tym około stu z chorobami onkologicznymi.
Wypowiedzenie umowy do dyrekcji legnickiego szpitala trafiło we wtorek 24 kwietnia z informacją, że zespół specjalistów pracuje wyłącznie do północy 30 kwietnia. Dotyczyło to zarówno oddziału urologicznego, jak i poradni (działalność poradni po tygodniu udało się wznowić).
Powodem zerwania umowy miały być zaległe płatności. Dr hab. Igal Mor, lekarz kierujący oddziałem urologicznym, twierdził, że szpital nie płaci spółce od lutego 2023 roku.
W ocenie szpitala rzeczywistym powodem złożenia wypowiedzenia było „wszczęcie kontroli wobec spółki w oparciu o paragraf 9 oraz fakt zakończenia kontroli przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych oraz Narodowy Fundusz Zdrowia dotyczącej działalności spółki, które wykazały szereg nieprawidłowości i oznaczają konieczność zapłacenia wysokich odszkodowań na rzecz szpitala”.
– Od momentu wypowiedzenia umowy przez firmę Jumo dyrekcja szpitala intensywnie szukała zespołu, który podjąłby się świadczenia usług. Zależało nam, by byli to wysokiej klasy specjaliści i w końcu się udało. 18 września wznowił pracę oddział urologiczny – potwierdza Krzysztof Maciejak, rzecznik prasowy legnickiego szpitala.
Nowym lekarzem kierującym oddziałem został specjalista urolog Urban Kowalik, który przez ostatnie lata pracował w Klinice Urologii Szpitala Maltańskiego św. Karola w Goerlitz w Niemczech (absolwent Akademii Medycznej w Warszawie).
By oddział zaczął działać w stu procentach potrzeba jeszcze kilku dni. Uzupełnienia wymaga specjalistyczny sprzęt, bo ten wykorzystywany wcześniej był własnością firmy Jumo.
– Myślę, że dla naszych pacjentów ważna jest informacja, że wraz z reaktywacją oddziału wracają dobrze im znani lekarze rezydenci, którzy będą kontynuować u nas staż specjalizacyjny. Jest możliwe tylko wówczas gdy w placówce znajduje się szpitalny oddział. Oprócz pracy w szpitalu, wzmocnią istotnie pracę poradni urologicznej – mówi Krzysztof Maciejak.
Od momentu likwidacji oddziału urologicznego pacjenci z Legnicy kierowani byli do placówek we Wrocławiu. Urologii nie ma ani w Lubinie ani w Jaworze.


