Choć sama wezwała policję, nie chciała otworzyć drzwi funkcjonariuszom, potem kierowała wobec nich wulgarne i obelżywa słowa, a na koniec zaproponowała 10 tys. zł. Miała ponad 2 promile alkoholu. Trafiła do aresztu, objęta została policyjnym dozorem, ma zakaz opuszczania kraju i wkrótce stanie przed sądem.
Wezwani na interwencję domową legniccy policjanci zastali zamknięte drzwi mieszkania, zza których dobiegały przekleństwa i obelgi. Kobieta, która dzwoniła na policję nie chciała wpuścić funkcjonariuszy do środka. Drzwi otworzył znajdujący się w środku mężczyzna.
– 19-latka, która sama wezwała policję, była nad wyraz agresywna i pobudzona. Kiedy mundurowi weszli do mieszkania, kobieta używała wobec nich wulgaryzmów i obelg. Potem, w czasie przewożenia jej do aresztu zaproponowała funkcjonariuszom korzyść majątkową w kwocie 10 tys. zł. w zamian za odstąpienie od czynności – relacjonuje młodsza aspirant Anna Tersa z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Prokuratura Rejonowa w Legnicy na wniosek wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zastosowała wobec zatrzymanej środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, ma również zakaz opuszczania kraju. Za popełnione przestępstwa grozi jej kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Więcej w materiale wideo:


