Dwa niezwykle ważne, prezydenckie projekty uchwał nie uzyskały dziś poparcia większości legnickich radnych. To dobra informacja dla legniczan, bo chodzi o podwyżkę podatku od nieruchomości i likwidację izby wytrzeźwień. Zła dla prezydenta i miejskiego budżetu, bo przyszłoroczny deficyt powiększył się z 60 do 66 milionów złotych.
Ten wynik głosowań, to także informacja, że istniejąca od początku kadencji nieformalna koalicja radnych prezydenta Tadeusza Krzakowskiego oraz Prawa i Sprawiedliwości zaczyna się chwiać w posadach. Dotychczas zdecydowana większość ważnych dla magistratu głosowań przechodziła głosami członków tych właśnie klubów.
– Nie jesteśmy w żadnej koalicji. Popieramy tylko te projekty, której według naszego mniemania są pozytywne i potrzebne dla Legnicy. Natomiast państwo chętnie mówicie „nie”. Za każdym razem. To bardzo proste, ale cóż przykład idzie z góry. Co by się nie robiło, to zawsze jest złe. Czy to jest dobry sposób? Tego nie wiem, niech ocenią to wyborcy. Jeszcze raz bardzo proszę o to, aby nikt na tej sali nie mówił, że jesteśmy w jakiejś koalicji. Jeżeli macie na to papier, dowód – zapraszam, chętnie go oglądnę i przeczytam – mówiła Joanna Śliwińska-Łokaj, wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej z PiS, zwracając się do radnych Koalicji Obywatelskiej.
Dowodem na to, że nie żartuje był wynik głosowań.
W przypadku uwzględnionej już w przyszłorocznym budżecie, a jednak nieuchwalonej, podwyżki podatku od nieruchomości prezydent Tadeusz Krzakowski broni nie składa, złożył natomiast wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej. Jeśli nawet udałoby się zdobyć poparcie większości radnych dla tego projektu, uchwała musiałaby zostać uchwalona jeszcze w listopadzie. Czy sesja zostania zwołana w tym terminie, zależy od przewodniczącej Jolanty Kowalczyk z… PiS.
Przesądzone jest natomiast, że – przynajmniej formalnie – nie zostanie zlikwidowana Miejska Izba Wytrzeźwień, która de facto nie funkcjonuje od marca ubiegłego roku. Wówczas decyzją wojewody dolnośląskiego, na wniosek prezydenta Legnicy, przekazana została na potrzeby uchodźców z Ukrainy. Obecnie przebywają tam 22 osoby.
Zgodnie z planami Urzędu Miasta Legnicy do marca 2023 r. obiekt miał służyć jako ogrzewalnia dla osób bezdomnych i potrzebujących pomocy. Budżet tej instytucji w 2022 r. wyniósł 2 mln 47 tys. zł. Pieniądze zaoszczędzone z tytułu likwidacji izby wytrzeźwień miały być wykorzystane m.in. na funkcjonowanie powstającego Domu Samotnej Matki z dzieckiem – ofiar przemocy.