Urząd Miasta Legnicy po raz trzeci ogłosił przetarg na zakup energii elektrycznej dla jednostek gminy Legnica. Czy tym razem się uda, okaże się 24 listopada.
Dwa pierwsze przetargi zostały unieważnione. W pierwszym jedyny oferent zaproponował cenę o 400 proc. wyższą od dotychczas obowiązującej. Do drugiego nikt się nie zgłosił. Trzeci ogłoszono 10 listopada.
Czasu pozostało niewiele, a chodzi o prąd dla wielu instytucji m.in. miejskich szkół i przedszkoli świetlic terapeutycznych, Domu Pomocy Społecznej, Pogotowia Opiekuńczego, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Zarządu Dróg Miejskich, Zarządu Gospodarki Mieszkaniowej czy Centrum Poradnictwa Psychologiczno-Pedagogicznego i Doskonalenia Nauczycieli.
Spokojnie mogą spać tymczasem samorządy skupione w grupie zakupowej, której powstanie już w 2012 r. zainicjował prezydent Lubina Robert Raczyński. Tam podwyżki cen energii nie osiągnęły nawet 200 proc.
– Jak idzie do sklepu indywidualny klient to kupuje w zupełnie innej cenie niż hurtownia od producenta. Inne jest siła argumentów grupy – mówi tvregionalna.pl Robert Pawłowski, burmistrz Złotoryi.
Prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski nie zdecydował się przystąpić do Grupy Zakupowej Lubin.